DROWY - SPARTAN

W dniu dzisiejszym odbył się mecz pomiędzy mrocznymi elfami a liderującemu Spartanowi. No i właściwie to byłby najlepszy komentarz dla tego spotkania. Lepiej żebym nie rozpisywał się na temat gry naszych zawodników bo cały artykuł poświęcony byłby goalkiperowi, a ponieważ go znam i lubię w końcu to ja ;) to nie będę się znęcał.

Do przerwy przegrywaliśmy tylko 0:2 po bardzo ładnej pierwszej i beznadziejnej w moim wykonaniu drugiej bramce. Po przerwie Spartanie mocniej przycisnęli i nastrzelali jeszcze 6 kolejnych goli. Wynik i tak nie odzwierciedla różnicy klas jaka nas dziś różniła. Na poprawę humoru dodam, że nie przegraliśmy do zera, ponieważ udało nam zdobyć jednego gola w drugiej połowie. W każdym bądź razie gratuluję awansu i już chyba pewnego pierwszego miejsca w lidze i życzę powodzenia w ekstraklasie.