sobota, 26 stycznia 2013

DROWY - SZARLEJ

Zanosiło się na niespodziankę, jednak tym razem niesprawiedliwy okazał się jednak no nie nikt inny jak
czas. No bo jak inaczej można powiedzieć, skoro w normalnym czasie gry nie padły żadne bramki. DROWY - mroczne elfy z podziemi wytrzymują niewiele na boisku. W "ponadwymiarowym" czasie czyli do końca pierwszej połowy do bramki DROWÓW wpadły tylko 2 bramki, w drugiej połowie 5. Ostateczny wynik 0:7

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz