Zbliżający się weekend jest niezmiernie ważny dla ekipy mrocznych elfów. Zarówno w Kruszwicy jak i w Inowrocławiu czekają nas najważniejsze mecze sezonu.Zaczynamy oczywiście w rozgrywkach KLPH w Kruszwicy, gdzie w sobotę o 18.55 zmierzymy się z Gocanówkiem. Od VI edycji KLPH Gocanówko regularnie na koniec sezonu zajmuje ostatnią lokatę w tabeli. Wyjątkiem była VIII edycja kiedy czerwoną latarnią była drużyna NKI Kruszwica. Jednak o wyniku bezpośrednich spotkań pomiędzy nami zawsze decydowała dyspozycja dnia i wyniki były raczej stykowe. W tym sezonie nasz główny rywal dokonał kilku wzmocnień, natomiast chodź szeregi mrocznych elfów też zostały zasilone nowymi parami nóg, to jednak w jutrzejszym spotkaniu wystąpimy w mocno osłabionym składzie. Co prawda w poprzedniej kolejce grając bez zmian zagraliśmy dobry mecz z Racicami, ale nie czarujmy się właściwie dla nas jedynymi spotkaniami w sezonie, w których ciąży na nas jakakolwiek presja to własnie mecze z Gocanówkiem. Niestety do zawodników kontuzjowanych, czy takich, którzy nie wystąpią z przyczyn zawodowych (na nie które sprawy, np takie jak te dwie, nie ma się wpływu), dochodzą tacy, którzy nie potrafią dogadać się między sobą, a to niestety psuje atmosferę w drużynie. Szkoda, że przed tak istotnym meczem :(. Pocieszające jest to, że wkrótce otworzy się okienko transferowe i będziemy mogli wymienić niepasujące klocki do układanki zwanej DROWY :D.
Z kolei w Inowrocławiu czeka nas spotkanie na drugim biegunie tabeli IV ligi. Spotkają się dwaj debiutanci tych rozgrywek, czyli Drowy i Pacio. Pakoszczanie jak do tej pory zgarnęli komplet punktów z kolei mroczne elfy zaliczyły cztery zwycięstwa i jedną porażkę z drużyną Polprintu, również czub tabeli i debiutant ;). To spotkanie da nam odpowiedź czy będziemy się liczyć w walce o pierwsze miejsce, czy Pacio nam już tak odjedzie z punktami, że pozostanie nam walka o drugie premiowane awansem do trzeciej ligi miejsce w tabeli. Ewentualna porażka skomplikowałaby nam jednak dość mocno sytuację, ponieważ Pacio choć zwykle jedną bramką to jednak wygrywa jak dotąd wszystko i jestem przekonany, że jedno miejsce premiowane awansem już zajęli. O drugą lokatę bije się więcej drużyn, a z jedną z nich, tj. Polprintem, niestety doznaliśmy porażki.
Tak czy siak czekają nas niesamowite emocje :D
I tak powiem ! Oszukali nas ! Mieli strzelić mniej bramek, a wbili nam 3, my tylko 1.... Oby sczeźli ! Adel
OdpowiedzUsuń