W ostatnim spotkaniu DROWY uległy drużynie z Kruszwicy, a właściwie koledze z sądu Hubertowi Budkiewiczowi 3:8. Przez całe spotkanie wyraźnie było widać dwie rzeczy. Po pierwsze kto wygra (oczywiście DROWY ;) )
oraz, że nasi rywale pomagają Hubertowi zdobyć koronę króla strzelców II ligi (GRATULUJEMY :)). Daliśmy z siebie wszystko co mieliśmy dzisiaj do zaoferowania i okazało się że gdyby nie wyżej wymieniony nie byłoby źle. Daras harował wszędzie, Fali jeszcze raz udowodnił, ze jak przychodzi na mecz nie "przemęczony" to jest dla nas bezcennym zawodnikiem (2 bramki i jeszcze 2 były o włos), a Arab oprócz bramki popisał się najładniejszą poprzeczką sezonu (zresztą w tej kategorii zajmuje też drugie miejsce). Członków zarządu nie będę oceniał, bo oni są najlepsi :). Tak czy siak to już jest KONIEC. Wszystkim, którzy grali dla naszego zespołu dziękujemy i do zobaczenia w następnych rozgrywkach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz