sobota, 28 maja 2011

HISTORYCZNE ZWYCIĘSTWO "DROWÓW"

Wczoraj wieczorem w ostatnim spotkaniu 3 kolejki II edycji Ligi 6-stek piłkarskich na trawie w Kruszwicy "DROWY" wygrały z Rangersami 3-2. Jest o tyle istotne zwycięstwo, że wygraliśmy po raz pierwszy w historii naszego Stowarzyszenia na kruszwickim Orliku.
Po 16 porażkach z rzędu (14 w 2010r. i 2 w 2011r.) wreszcie wygraliśmy. Mecz nie był porywającym widowiskiem. Spowodowane to było m. in. sytuacją w tabeli obu ekip. Zarówno "DROWY" jak i nasi rywale Rangersi chcieliśmy zdobyć pierwsze punkty w lidze. Początek spotkania należał na naszych przeciwników, oni pierwsi stworzyli sobie sytuację bramkową i uporządkowali szyki. Kiedy wydawało się, że lada chwila otworzą wynik, padł gol dla DROWÓW. Piłkę z autu wyrzucał Arkadiusz Perzyński, w polu karnym najwyżej wyskoczył Łukasz ‘Kiedziol’ Kiedzik i strzałem głową, lobując bramkarza umieścił piłkę w siatce.  Od tego momentu przejęliśmy inicjatywę. Stworzyliśmy sobie 5-6 bardzo dobrych sytuacji, które powinny zakończyć się strzeleniem bramek. Jednak chwila dekoncentracji w środku pola i brzemienna w skutkach strata piłki Łukasza "Ojca Dyktatora" Rosińskiego - Bąkowskiego zakończyła się bramką na 1-1. Graliśmy nerwowo, ale nasi rywale również nie potrafili nic więcej wskórać do przerwy. Jedynym wydarzeniem w pierwszej połówce, które należy odnotować to niesamowity rajd naszego bramkarza, którym po raz drugi w tym sezonie był Michał "Loki" Wikarski. Druga połówka była również prowadzona w nerwowej atmosferze. Nikt nie chciał popełnić błędu w obronie, ale w końcu padła druga bramka dla DROWÓW po świetnej kontrze. W akcji wzięło udział trzech naszych zawodników. Znakomicie na skrzydłach do kontry włączyli się Piotr Twardygrosz i Arkadiusz Perzyński rozciągając obronę przeciwnika i umożliwiając w ten sposób rajd środkiem pola oraz oddanie precyzyjnego strzału w narożnik bramki Łukaszowi Kiedzik. Rangersi rzucili wszystkie siły do odrabiania strat. Przy jednym z rzutów rożnych, znów wykazał się niesamowitym instynktem nasz golkiper. Najpierw znakomicie rozszyfrował pomysł wykonawcy wspomnianego kornera, natychmiast wyprowadził piłkę z pola karnego i gdy tylko znalazł trochę miejsca oddał strzał, który przyniósł nam 3 gola. Rywale odpowiedzieli golem z rzutu karnego. Przy stanie 3-2 nie było już w ogóle grania w piłkę. Obie ekipy tylko starały się wkopać piłkę w pole karne przeciwnika z myślą, że może się uda. Nic takiego się jednak nie stało i wynikiem 3-2 zakończył się ten pojedynek.
DROWY odniosły drugie zwycięstwo w tym tygodniu. Oba te zwycięstwa, w czwartek z ANTAŁKAMI i w piątek z RANGERSAMI miały kilka podobnych cech. Zwycięstwa jednobramkowe, do przerwy wynik 1-1, obaj rywale mieli  (i nadal mają ;) ) po 0 punktów i obie ekipy to debiutanci.
Jest jeszcze jedna ekipa, która jako debiutant 3 krotnie w lidze uległa DROWOM, to oczywiście NKA ZAGOPLE KRUSZWICA. I tym sympatycznym akcentem zakończę moje wypociny. Jak tylko otrzymamy oficjalne wyniki i tabele niezwłocznie je opublikujemy. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz