niedziela, 29 stycznia 2012

I KOLEJKA RUNDY REWANŻOWEJ W KRUSZWICY

W XII kolejce będącej jednocześnie inauguracyjną rundy rewanżowej mogliśmy zobaczyć wszystko czego kibic spodziewa się po piłce nożnej.
Były niespodzianki, emocje, walka, kary, błędy sędziów i oczywiście bramki. Była to kolejka miejscowych, ponieważ oprócz BEBO wszystkie kruszwickie drużyny wygrały swoje mecze. Do statystyk możemy dopisać jeszcze, że Arkadiusz Czajka ustrzelił drugiego hat-tricka Cukrowni, mamy piierwszy w sezonie walkower oraz, że "paliwowi" dalej śrubują rekord.


ECS MĄTWY - RPC BEBO 3-1
Piotr Lewiński, Patryk Walczak, Łukasz Woś - Waldemar Kowalewski
Od początku rozgrywek drużyna ECS pokazywała, że potrafi grać w piłkę. Porażki, których doznawali wynikały częściej z przypadku i braku zgrania niż z dominacji rywali. Te czasy jednak odeszły. Mątwiaki zagrały bardzo dobre spotkanie i zasłużenie wygrały. Drużyna Bebo nie grała źle, ale bez swojego goalkipera i kilku graczy z pola po prostu nie poradziła sobie z przyjezdnymi.

CUKROWNIA - DROWY 6-4
Łukasz Bondas 4, Piotr Mrówczyński, Tomasz Jurkiewicz - Arkadiusz Czajka 3, Arkadiusz Perzyński
Pierwsze spotkanie tych drużyn zakończyło się wynikiem 4:3 dla Cukrowni, mecz rewanżowy ponownie wygrali cukrowi, ale nie można powiedzieć, że DROWY były zdecydowanie gorsze od drużyny z Kruszwicy. Przez pierwsze 8 minut żadnej z drużyn nie udało się stworzyć tzw. setki. Niestety znów zawaliłem bramkę i w ten sposób otworzył się worek z bramkami. Drugą bramkę też zdobyli Cukrowi, ale kiedy się wydawało, że to koniec DROWÓW, udało nam się doprowadzić do remisu, Na przerwę obie ekipy schodziły z wynikiem 2:2. Druga połowa to znów huśtawka nastrojów, wynik zmieniał się jak w kalejdoskopie. Najpierw 3:2, później 3:4, a skończyło się 6:4.  Taka ciekawostka Arkadiusz Czajka ze swoich 11 goli, 6 strzelił oldboyom z Kruszwicy. Wg mnie 2 błędy w tym meczu popełnili sędziowie. Najpierw nie uznając bramki zdobytej przez cukrowych (byłoby 2:0), następnie uznając zdobytego gola po zagraniu ręką przez jednego z kruszwiczan na 2:0 (inna sprawa, że gdyby jeden z moich obrońców wybił piłkę, którą miał przy nodze, nie byłoby tematu ;-) ).

SZARLEJ - GOCANÓWKO 6-1
Krzysztof Śliwczyński 2, Robert Ciećka 2, Przemysław Śliwczyński, Mirosław Kropski - Marek Dunisławski
"Planowane" zwycięstwo dało Szarlejowi trzecią lokatę w tabeli.

SP JAPAKS - PACIO 5-0
Mirosław Orczyk 2, Radosław Świtalski, Marcin Kozłowski, Arkadiusz Kaźmierczak


Okrojone Pacio nie miało żadnych argumentów na pokonanie rozpędzonych paliwowych. 12 zwycięstw w 12 meczach - bez komentarza.
 
PIERWSZE TŁOCZENIE - RACICE 6-1
Łukasz Becla 3, Hubert Budkiewicz 2, Robert Wiśniewski - Piotr Wójciak
Przerwana passa Racic. Dwie żółte kartki i dwie bramki stracone w czasie gry w przewadze zadecydowały o tym, że tłuszczowi po raz drugi w tym sezonie pokonali zespół przyjezdnych. Przez dobre 10 minut pierwszej połowy nie wiele działo się na boisku. Wreszcie zaczęły zawodnikom puszczać nerwy i sędziowie zmuszeni zostali do wykluczania piłkarzy z gry. Brylował w tym przede wszystkim Robert Wiśniewski, który  w ciągu 3 minut dwa razy został ukarany 1 minutówkami. Jak się okazało granie w osłabieniu tłuszczowym wychodzi na dobre, ponieważ pozwoliło im zdobyć 2 gole. W drugiej połowie dwóch zawodników Racic zostało ukaranych żółtymi kartonikami, chociaż za zachowanie pierwszego bramkarza przyjezdnych (zwymyślał oraz rzucił piłką w sędziego, nie ważne, że nie trafił) należała się czerwona plus kilka meczów na uspokojenie się.

METAL DOM - NKA 3-0 Walkower
To pierwszym mecz w tym sezonie, który zakończył się zanim się zaczął. Chociaż na hali pojawiło się 4 graczy z Zagopla, to spotkanie nie odbyło się. Co prawda z obozu NKI dochodzą głosy nie napawające optymizmem co do ich grania w przyszłości (mam nadzieję, że to tylko chwilowe załamanie spowodowane niezbyt udanym sezonem i wkrótce - powiedzmy za dwa tygodnie ;-) wszystko wróci na właściwe tory),
ale za tydzień mecz z DROWAMI, na który  raczej stawią się w komplecie. Ciekawe komu dopiszą te bramki :-).

Na koniec informacje organizatora rozgrywek:

- Zaległe spotkanie z pierwszej rundy Bebo-NKA zaplanowano na przyszłą niedzielę 5 lutego.
- Ponieważ 19 lutego jest przerwa w lidze inowrocławskiej wobec tego zagramy w sobotę i niedzielę (18 i 19 luty).

Przy tworzeniu tego arcydzieła użyłem, oprócz środków ogólnodostępnych w sklepach spożywczych na półkach dla pełnoletnich (tak, mam skończone 18 lat ;-)) i danych z ze swojej głowy, tekstu udostępnionego mi przez Tomasza Lewandowskiego (to taki ukłon w stronę ACTA ;-).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz