XIII kolejka KLPH

Już 13 kolejek za nami, a lider nadal nie zwalnia tempa i gromi kolejnych rywali prowadząc w lidze z kompletem punktów. Na drugim biegunie tabeli sytuacja zgoła odwrotna, bo nadal bez zdobyczy punktowej są gracze z Zagopla.
DROWY - NKA ZAGOPLE 5-3
Arkadiusz Czajka 3, Arkadiusz Perzyński, Piotr Twardygrosz - Hieronim Górski 2, Dawid Graczyk
5 raz w historii halówki spotykały się te dwie ekipy i po raz piąty DROWY pokonały "autobusowych".  Obie drużyny przystąpiły do tego meczu w osłabionych składach, szczególnie braki kadrowe widoczne były w zespole NKI. Arek Czajka ustrzelił 3 hat-tricka w lidze i poprowadził nas wczoraj do tej victorii. Autobusowym, pomimo ambitnej postawy, nie udało się zrobić prezentu swojemu menedżerowi Adamowi Winiarczykowi z okazji narodzin 3 wnuka.NKA znowu bez punktów i wizja ostatniego miejsca w lidze na koniec sezonu staje się coraz bardziej realna.


RACICE - SZARLEJ 6-3
Waldemar Młodziński 2, Piotr Wójciak 2, Bartłomiej Dzwoniarkiewicz, Jacek Zalesiak - Damian Butt, Tomasz Lewandowski II , Leszek Wróblewski
System grania Szarleja bardzo odpowiada graczom Racic. Wysunięty na linię środkową boiska bramkarz rywala oraz znakomita gra w destrukcji dało po raz drugi w tym sezonie 3 pkt drużynie Bartka Dzwoniarkiewicza. Dodam tylko, że w tym spotkaniu wystąpił Daniel Pindel tylko dzięki miękkiemu sercu sędziego Sławomira Woźnicy, który tydzień temu pokazał tylko żółtą zamiast czerwonej kartki za niesportowe zachowanie zawodnika Racic. 

STACJA PALIW JAPAKS - CUKROWNIA 8-0
Andrzej Piekański 3, Marcin Kozłowski 2, Mirosław Orczyk 2, Jarosław Zawada
Kolejna, pewna wygrana lidera. Tym razem w roli "ofiary" wystąpiła drużyna Cukrowni. Paliwowi nie mieli żadnych sentymentów dla drużyny weteranów i rozbili cukrowych aż 8-0. Najnowsza ankieta powinna nosić tytuł na ile kolejek przed końcem ligi SP JAPAKS założy koronę mistrza.

PACIO PAKOŚĆ - RPC BEBO 6-4
Marcin Dudek 3, Michał Wikarski, Marcin Lamparski, Mateusz Paciorek - Waldemar Kowalewski 2, Jacek Burdziński 2
Drużyna Huberta Grupy zrewanżowała się za porażkę 2-3 w pierwszym spotkaniu tego sezonu i brakuje im tylko 2 pkt do dogonienia kruszwiczan w tabeli. Obu drużynom pudło na koniec ligi raczej nie grozi, co dla ekipy BEBO jest z pewnością rozczarowaniem.

METAL DOM - PIERWSZE TŁOCZENIE 7-2
Maciej Hanczewski 3, Maciej Przydatek 2, Tomasz Majtczak, Waldemar Panfil - Hubert Budkiewicz, Łukasz Becla
Metalowi nie dali żadnych złudzeń kto jest lepszy w tym starciu. Po tej kolejce umocnili się na pozycji wicelidera i jeżeli nie zdarzy się coś niespodziewanego (za tydzień grają z DROWAMI więc mogą stracić pkt ;)) to na tym miejscu zakończą ten sezon.


ECS MĄTWY - GOCANÓWKO 2-2
Przemysław Kulpiński, Maciej Tyczyński - Marek Dunisławski, Jacek Gołdyn
"Armia baranów dowodzona przez lwa może pokonać armię lwów dowodzoną przez barana" te słowa Napoleona Bonapartego przychodzą mi na myśl jak przypominam sobie przebieg tego spotkania. Gocanówko do tego meczu przystępowała w roli baranków przeznaczonych na rzeź. Jeszcze dwie minuty przed końcem wydawało się, że doznają porażki, ale prowadzeni przez Marka Dunisławskiego, wierzący do końca i mając łut szczęścia (gol Jacka Gołdyna) dały remis w ostatnim spotkaniu 13 kolejki. Drużyna ECS zawiodła na całej linii i nie chodzi nawet o wynik, ale o podejście do meczu i do rywala.