sobota, 27 października 2012

DROWY wzmocnione ITECHNIKA.PL przegrywają.


W dzisiejszym spotkaniu III kolejki KLPH drużyna DROWÓW, reklamująca inowrocławską firmę ITECHNIKA.PL stoczyła dzielny pojedynek z zespołem PIERWSZEGO TŁOCZENIA.

Po zmianach personalnych i z nowym sponsorem strategicznym itechnika.pl DROWY w bojowych nastrojach przystępowały do walki o punkty z zespołem kruszwickich TŁUSZCZY. Wcześniejsze lata pokazały że rywal nie należy do łatwych i najczęściej kończyliśmy spotkanie z co najmniej kilkoma straconymi bramkami.
Mecz od początku zdominowali TŁOCZENIOWI. DROWY zamurowały jednak dostęp do własnej bramki i ciężko było się przebić przeciwnikom przez dość solidną obronę. Musze przyznać iż Łukasz Rosiński-Bąkowski tym razem na bramce, sprawiał wrażenie jakby się w niej urodził i wyciągał bardzo trudne piłki zwłaszcza w sytuacjach 1 na 1. Nie wiem co on bierze przed meczem ale dodało mu to ewidentnie skrzydeł. Oczywiście drużyna przeszła pozytywnie badania antydopingowe.
Niestety liczba sytuacji podbramkowych w końcu zmieniła się w bramkę dla przeciwników i pierwszą połowę skończyliśmy z niekorzystnym wynikiem 0:1. DROWY właściwie w I połowie miały tylko jedną korzystną sytuację, niestety Marcin Lamparski strzelił w dogodnej sytuacji wprost w bramkarza. Pressing przeciwnika uniemożliwiał skuteczne rozprowadzenie piłki Inowrocławianom.
Druga połowa to ten sam scenariusz jak w pierwszej. Dobra obrona, ale brak rozegrania kończyło się stratą piłki i szansą dla przeciwnika. Druga bramka wisiała w powietrzu i tak się stało. Wcześniej prezentu po błędzie obrońcy nie wykorzystał Marek Adelski i mecz skończył się wynikiem 0:2.
Można powiedzieć że wynik 0:2 jest przyzwoity biorąc pod uwagę wcześniejsze spotkania, jednak jest jeszcze sporo do zrobienia zwłaszcza przy rozgrywaniu. Obrona również nie była monolitem i tu apeluje aby przestać kryć na tzw "radar", a najgorszym błędem jest gra na ostatniego stopera w drużynie DROWÓW, gdy jeden z zawodników obrony nie kryje nikogo tylko stoi w pozycji ostatniego przed bramkarzem. (po co ? nasz bramkarz jest wystarczająco duży !) Zachęcam do obejrzenia meczu na stronie organizatora, aby prześledzić błędy i je wyeliminować.
Zapraszam również do udziału w treningach w Rojewie, być może uda się na niektóre treningi zaprosić inne drużyny na mecze sparingowe.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz